W ciągu dwóch lat dokonaliśmy ogromnego postępu, wyrażającego się w przygotowaniu warunków legislacyjnych, prawnych, zarówno ustawy jak i rozporządzeń wykonawczych do tego, aby morska energetyka wiatrowa mogła się skutecznie, intensywnie rozwijać. […] Chciałbym przede wszystkim podziękować naszym partnerom, wszystkim uczestnikom polskiego Sector Dealu. – dodał pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii.
Panel „Offshore” odbył się w ramach drugiego dnia XIV Europejskiego Kongresu Gospodarczego w katowickim Międzynarodowym Centrum Kongresowym z udziałem potentatów branży morskich elektrowni wiatrowych. Na zdjęciu kolejno od lewej: Michał Kołodziejczyk (prezes zarządu, Equinor Polska), Dariusz Lociński (prezes zarządu, PGE Baltica), Anna Łukaszewska – Trzeciakowska (prezes zarządu, Baltic Power), Michał Piekarski (partner, Baker McKenzie), Michael Prutsch (członek zarządu, Offshore Ørsted Polska), Grzegorz Strzelczyk (prezes zarządu, LOTOS Petrobaltic), Robert Szczotka (dyrektor Biznesu Systemów Napędowych, ABB w Polsce), Ireneusz Zyska (wiceminister Klimatu i Środowiska) oraz prowadzący panel Dominik Brodacki (analityk ds. energetycznych, Polityka insight)
Ambicje w obliczu wojny
Rosyjska agresja na Ukrainę niesie ze sobą znaczące przetasowanie w polskim miksie energetycznym i zmusza spółki do ustawicznej analizy sytuacji na rynku energii, monitorowania skutków destabilizacji złotego oraz podjęcia działań prewencyjnych w celu zabezpieczenia łańcucha dostaw. W raporcie opublikowanym przez Ørsted o chwytliwym tytule Need for Speed możemy przeczytać tezę, że konieczne jest przyspieszenie tempa budowy MFW, które w skali europejskiej mają potencjał zastąpienia aż 2/3 dotychczasowego importu rosyjskiego gazu w perspektywie roku 2035. Jaki wpływ ma wojna na realizację morskich inwestycji? – Z naszym partnerem, który jest zaangażowany kapitałowo i współuczestniczy w procesie podejmowania decyzji na mocy zawartej spółki joint venture, pracujemy, żeby mitygować tę sytuację. […] Zgodnie z obecną strategią zakładamy, że w 2026 roku według harmonogramu powinna się w systemie pojawić pierwsza moc. Koniec przesięwziecia Baltica 2 i 3 przewidywany jest na rok 2027. – wyjaśnia prezes Lociński. Podobnie jak PGE, spółka celowa PKN Orlen stale trzyma rękę na pulsie przy jednoczesnym dążeniu do wyznaczonych celów. Co więcej, Baltic Power w przeddzień panelu ogłosił wzięcie udziału w aukcji na Litwie i podkreśla chęć ekspansji swoich technologii na inne kraje bałtyckie. – Jako PKN Orlen chcemy być liderem offshore’owym na całym Bałtyku. To jest nasz cel strategiczny. – komentuje prezes Anna Łukaszewska-Trzeciakowska.
Local content i łańcuchy dostaw
Realia wojenne spotęgowały potrzebę zapewnienia stabilnych dostaw potrzebnych do realizacji projektów czempionów toczących grę o polski Bałtyk. Zasilenie rodzimej gospodarki i zwiększenie konkurencyjności polskich firm jest jednym z regulowanych prawnie elementów, na który sygnatariusze Sector Dealu zwracają szczególną uwagę. - Wspólnie z naszym partnerem, Polenergią, odbylismy spotkanie z tymi, którzy chcą partycypować w łańcuchu dostaw (tzw. Supplier Day). Uważamy, że skrócenie tych łańcuchów dostaw, ich regionalizacja, ma na celu uniknięcie opóźnień i problemów logistycznych. – komentuje prezes Equinor Polska. Według firmy od 23 do 38 procent dostaw będzie pochodzić od polskich przedsiębiorców. Nakłady inwestycyjne Bałtyku 2 i 3 opiewające na 20 miliardów złotych, razem z projektami innych morskich inwestorów, będą stanowić niebagatelny zastrzyk pieniężny dla rozwoju krajowego przemysłu. Zdaniem prezesa Kołodziejczyka, lokalny rozwój lokalnego łańcucha dostaw jest jednak spowolniony, czego powodem może być opieszałość administracji rządowej w sporządzaniu przejrzystego harmonogramu wydawania pozwoleń dla II fazy oraz brak przewidywalnego kalendarza aukcji na przyznawanie nowych kontraktów CFD.
Zarówno PGE, jak i Orlen na pytanie o potencjał polish contentu, zgodnie podkreślają, że ich projekty angażują wielu dostawców, którzy coraz chętniej przystepuja do dialogów z deweloperami MFW. Pomimo krótkoterminowych komplikacji spowodowanych wojną, pandemią, inflacją oraz wahaniem walut, w perspektywie kilku lub kilkunastu lat, możliwości krajowych przedsiębiorców będą rosły.
Przygotowanie kadr
Uczestnicy panelu jednym głosem komunikują niedobory kadrowe i luki kompetencyjne, w szczególności u swoich inżynierów. Zrozumienie dla takiego stanu rzeczy znajdziemy w stosunkowo świeżej idei w Polsce jaką jest budowa morskich farm wiatrowych. Zauważając ten problem, przedsiębiorcy decydują się na tworzenie autorskich centrów szkoleniowych, ośrodków badawczych oraz starają się mitygować sytuację na rynku pracy adresując swoje potrzeby do uczelni technicznych. – Podpisaliśmy umowy zarówno z Politechniką Gdańską jak również z Uniwersytetem Morskim, gdzie pod naszym patronatem sponsorujemy te studia. Nasi pracownicy są tam aktywnymi wykładowcami. - podaje prezes PGE Baltica. Wiceminister Zyska w odpowiedzi na pytanie redaktora Jak uniknąć sytuacji kiedy za pięć, dziesięć lat, firmy będą ze sobą handlować na zasadzie „ja wam dam statek z ropą a ty mi trzech inżynierów do farmy wiatrowej”? podkreślił, że edukacja zajmuje w ministerstwie bardzo wysokie miejsce. Z inicjatywy rektorów, senatów uczelni wyższych, ale również w odpowiedzi na potrzeby branży, wiele nadmorskich uczelni postanowiło kształcić przyszłych specjalistów do pracy w MEW. Na Uniwersytecie Morskim w Gdyni utworzono nawet studia MBA w zakresie offshore’u.
Słowo podsumowania
Bałtyk stwarza dla rodzimego biznesu ogromną szansę. Potencjał inwestycyjny naszych wód przyciąga polskich gigantów energetycznych, co w połączeniu z partnerstwem technologiczym doświadczonych zagranicznych firm i lokalnych dostawców może stworzyć nowe oblicze krajowej zielonej gospodarki. Morskie farmy wiatrowe stwarzają szansę na zastąpienie importu surowców energetycznych z Rosji, mogą zapewnić nam suwerenność i bezpieczeństwo energetyczne. Są przesłanki ku temu by w przyszłości Polska stała się offshorowym liderem w basenie Morza Bałtyckiego, a apetyt przedsiębiorców rośnie w miarę jedzenia.
Niniejsza strona korzysta z plików cookie
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.
Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.
Korzystanie z plików cookie innych niż systemowe wymaga zgody. Zgoda jest dobrowolna i w każdym momencie możesz ją wycofać poprzez zmianę preferencji plików cookie. Zgodę możesz wyrazić, klikając „Zaakceptuj wszystkie". Jeżeli nie chcesz wyrazić zgód na korzystanie przez administratora i jego zaufanych partnerów z opcjonalnych plików cookie, możesz zdecydować o swoich preferencjach wybierając je poniżej i klikając przycisk „Zapisz ustawienia".
Twoja zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać, zmieniając ustawienia przeglądarki. Wycofanie zgody pozostanie bez wpływu na zgodność z prawem używania plików cookie i podobnych technologii, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem. Korzystanie z plików cookie ww. celach związane jest z przetwarzaniem Twoich danych osobowych.
Równocześnie informujemy, że Administratorem Państwa danych jest Agencja Rynku Energii S.A., ul. Bobrowiecka 3, 00-728 Warszawa.
Więcej informacji o przetwarzaniu danych osobowych oraz mechanizmie plików cookie znajdą Państwo w Polityce prywatności.