Mielczarski: COP25. "To już jest koniec, nie ma już nic. Jesteśmy wolni, możemy iść<sup>1</sup>".

Drogi Użytkowniku,

Administratorem Twoich danych osobowych jest Agencja Rynku Energii S.A z siedzibą przy ul. Bobrowieckiej 3, 00-728 Warszawa, KRS: 0000021306, NIP: 5261757578, REGON: 012435148. W ramach odwiedzania naszych serwisów internetowych możemy przetwarzać Twój adres IP, pliki cookies i podobne dane nt. aktywności lub urządzeń użytkownika. Jeżeli dane te pozwalają zidentyfikować Twoją tożsamość, wówczas będą traktowane dodatkowo jako dane osobowe zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady 2016/679 (RODO). Administratora tych danych, cele i podstawy przetwarzania oraz inne informacje wymagane przez RODO znajdziesz w Polityce Prywatności pod tym linkiem.

Jeżeli korzystasz także z innych usług dostępnych za pośrednictwem naszego serwisu, przetwarzamy też Twoje dane osobowe podane przy zakładaniu konta lub rejestracji do newslettera. Przetwarzamy dane, które podajesz, pozostawiasz lub do których możemy uzyskać dostęp w ramach korzystania z Usług.

Informacje dotyczące Administratora Twoich danych osobowych a także cele i podstawy przetwarzania oraz inne niezbędne informacje wymagane przez RODO znajdziesz w Polityce Prywatności pod wskazanym linkiem (tym linkiem). Dane zbierane na potrzeby różnych usług mogą być przetwarzane w różnych celach, na różnych podstawach.

Pamiętaj, że w związku z przetwarzaniem danych osobowych przysługuje Ci szereg gwarancji i praw, a przede wszystkim prawo do odwołania zgody oraz prawo sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych. Prawa te będą przez nas bezwzględnie przestrzegane. Prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych z przyczyn związanych z Twoją szczególną sytuacją, po skutecznym wniesieniu prawa do sprzeciwu Twoje dane nie będą przetwarzane o ile nie będzie istnieć ważna prawnie uzasadniona podstawa do przetwarzania, nadrzędna wobec Twoich interesów, praw i wolności lub podstawa do ustalenia, dochodzenia lub obrony roszczeń. Twoje dane nie będą przetwarzane w celu marketingu własnego po zgłoszeniu sprzeciwu. Jeżeli więc nie zgadzasz się z naszą oceną niezbędności przetwarzania Twoich danych lub masz inne zastrzeżenia w tym zakresie, koniecznie zgłoś sprzeciw lub prześlij nam swoje zastrzeżenia na adres Inspektora Ochrony Danych Osobowych pod adres iod@are.waw.pl. Wycofanie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania dokonanego przed jej wycofaniem.

W dowolnym czasie możesz określić warunki przechowywania i dostępu do plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Jeśli zgadzasz się na wykorzystanie technologii plików cookies wystarczy kliknąć poniższy przycisk „Przejdź do serwisu”.

Zarząd Agencji Rynku Energii S.A Wydawca portalu CIRE.pl

Tak. Już możemy iść. Tylko dokąd? Kończący się spektakularną klęską Szczyt Klimatyczny w Madrycie stwarza zupełnie nowe problemy, na które zarówno społeczeństwa, jak i ich przywódcy nie są przygotowani. Stworzyliśmy klimatycznego dżinna, wypuściliśmy go z butelki i stracono nad nim kontrolę, której nie odzyska się dalszymi dotacjami na "ekologiczne" organizacje.

Świat, przynajmniej nasz europejski świat, ogarnęła Zielona Rewolucja. Są na to fundusze, bo na każdej rewolucji można zarobić. Jednak rewolucja ma swoje prawa: likwiduje demokrację, a swoje rządy wprowadza siłą. Grupy liderów rewolucji dyktują społeczeństwu co ma robić: zlikwidować elektrownie węglowe i gazowe, płacić coraz większe dotacje na odnawialne źródła energii, na elektryczne samochody czy panele fotowoltaiczne. Zielona Rewolucja chce zmienić świat. Czerwona Rewolucja też tak chciała. Zmieniano biegi rzek i nawadniano pustynie. Czerwona Rewolucja upadła pod własnym ciężarem, ale ofiary są do dziś - miliony biednych ludzi żyjących w państwach byłego socjalizmu.

Zielona Rewolucja zaczyna upadać, ale jakie będą po niej straty? Miliony ludzi uwierzyło w Zieloną Rewolucję, bo chciało dobrze. Propagowali nierealną ingerencję w prawa fizyki, tak jak bezinteresowni głupcy² propagowali socjalizm. Co z nimi zrobić? Wymyśleć im inną ideologię czy nową pseudo-religię. W Madrycie oskarżano przywódców państw, które nie chciały składać deklaracji redukcji emisji CO2, jako "mute majority³". Zaczęto nawet nawoływać do rozstrzelania światowych przywódców (world leaders should be put against the wall). Na szczęście okazało się, że to tylko słaba znajomość angielskiego powodowana zbyt częstym chodzeniem na strajki, a znacznie rzadszym uczęszczaniem do szkoły, za co zresztą autorka tych słów Greta Thunberg później przepraszała.

Jest poważny problem. Co zrobić z olbrzymim ruchem, głównie młodych ludzi, którym zaczyna znikać obiekt kultu? Łatwo jest przyjąć proste hasła o globalnym ociepleniu i wymachiwać "kijem hokejowym", jako główną metodą analizy temperatur. Znacznie trudniej jest wrócić ze strajku do szkoły i zacząć uczyć się np. o cyklach Milankovicia, z których można dowiedzieć się, a jest to wiedza poparta przez dowody geologiczne⁴, że tylko w ciągu ostatniego miliona lat na ziemiach polskich były cztery zlodowacenie i cztery okresy wysokich temperatur.

Ziemia sobie sama poradzi. I z ociepleniem. I ze zlodowaceniem. My sami ze sobą już niekoniecznie.

Grafika: Robert A. Rohde.

Przypisy:

¹Elektryczne Gitary; piosenka; "To już jest koniec"; tekst i muzyka Jakub Sienkiewicz.
²Przywódca komunistycznej rewolucji W. Lenin zwykł mawiać: "każda rewolucja zwycięży, jeżeli będę ją wspierać płatni agenci i bezinteresowni głupcy"
³ "nute majority" - większość, która zdecydowała się milczeć.
⁴ J. D. Hays, J. Imbrie, N. J. Shackleton, "Variation in the Earth's Orbit. Pace maker of the Ice Ages", Science, 1976,