Autor: Sokrates 16.07.2004r. 14:53
W Polsce są sami figlarze i spryciarze (którzy potrafią bronić tylko i wyłącznie swoich interesów). Figlarze to "wybitni" czasem naukowcy, którzy potrafią zagaić, przewodniczyć, podsumować, opracować ekspertyzę (czasami za wielkie pieniądze), tylko dla własnego bezpieczeństwa jakoś dotąd nie potrafili opracować w wolnej ojczyźnie STRAREGII ENERGETYCZNEJ POLSKI, mając chyba na uwadze kompromitujące strategie z lat osiemdziesiątych XX wieku (jedna z takich przewidywała, że będziemy teraz spalać 400mln ton węgla w ciągu roku). A jeśli ruszysz taką świętość -z jednej lub z drugiej grupy- to cała zgraja przybocznych giermków rzuci się na ciebie. I tak toczy się polski światek energetyczny...
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI