Ekspert twierdzi, że przejście na odnawialne źródła energii może nadwyrężyć sieć
01.12.2020r. 13:14

Ekspert ds. energii, Meredith Angwin, wydała nową książkę zatytułowaną "Shorting the Grid", która zawiera ostrzeżenia dla mieszkańców Vermont w Stanach Zjednoczonych na temat polityki ich stanu w zakresie energii odnawialnej.
"Moja książka jest naprawdę o tym, jak RTO [Regional Transmission Organizations] jako grupa, a nie poszczególne stany, zmierzają w kierunku ciągłych przerw w dostawie energii i niewystarczającego wytwarzania energii elektrycznej" - powiedziała w wywiadzie telefonicznym dla True North.
RTO są odpowiedzialne za koordynację i kontrolę wielostanowych sieci energetycznych, a RTO w Vermont to firma ISO-New England.
Według autorki główny problem polega na zmianie systemu w kierunku sieci elektroenergetycznych, które są mieszaniną przerywanej energii odnawialnej i gazu ziemnego. "Moim zdaniem to nie jest sytuacja, na której można polegać" - powiedziała.
Angwin zasugerowała, że sposób, w jaki prowadzone są obecne operacje RTO, nie przypomina wolnego rynku dla producentów energii. "Rzecz w tym, że rynek działa, kiedy jest prawdziwym rynkiem" - powiedziała. "Kiedy rynek jest po prostu zbiorem różnych grup interesu, które próbują tak skonfigurować system, aby wybrana przez nich technologia wygrała, nie przyniesie to oszczędności ludziom".
Według Angwin poważnym problemem związanym z zieloną energią jest to, że jest ona przerywana, co nie jest dobre dla podstawowego zapotrzebowania na energię elektryczną - minimalnej ilości tej energii, która jest zawsze potrzebna, nawet w późnych godzinach nocnych, kiedy zapotrzebowanie spada.
"Obciążenie podstawowe jest tak, jakby zawsze było, zawsze się dzieje, więc elektrownie tradycyjnie projektowano, aby były bardzo stabilnymi producentami obciążenia podstawowego - bardzo wydajnymi, mało elastycznymi, po prostu stale i nieprzerwanie produkującymi kilowatogodziny" - powiedziała. "Cóż, kiedy pojawiają się odnawialne źródła energii, przerywane odnawialne źródła energii... wiatr i słońce włączają się i wyłączają, kiedy chcą".
Wiatr i słońce, ponieważ występują sporadycznie, często wykorzystują systemy zasilania gazem ziemnym jako rezerwy mocy. Jednak wielokrotne włączanie i wyłączanie dużych systemów energetycznych opartych na gazie ziemnym jest bardzo nieefektywne, a zatem projekt odnawialny może w efekcie końcowym generować więcej emisji niż system nieodnawialny.
Angwin argumentuje, że energia jądrowa zapewnia energię stosunkowo wolną od emisji, która jest niezawodna i może być stosowana w podstawie obciążenia i powinna być szerzej wykorzystywana.
Angwin od lat zajmuje się polityką energetyczną. Była członkiem komitetu koordynacyjnego Consumer Liaison Group ISO-New England, operatora sieci północno-wschodniej. Była także jedną z pierwszych kobiet, które pełniły funkcję kierownika projektu w Instytucie Energetyki (Electric Power Research Institute, EPRI).