Dzisiaj kontynuacja rozmów OPEC+: czy będzie kompromis?
Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy, Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska

W bieżącym tygodniu najważniejszym tematem na rynku ropy naftowej są wirtualne rozmowy OPEC+, dotyczące porozumienia naftowego - a dokładniej tego, jakie warunki porozumienia będą obowiązywać w 2021 roku.
Sprawa z dnia na dzień staje się coraz pilniejsza, ponieważ dotychczasowe założenia mówią o podwyższeniu łącznego limitu produkcji ropy naftowej w OPEC+ o 2 mln baryłek dziennie począwszy od stycznia 2021 r. Tymczasem niedawne uderzenie drugiej fali pandemii - głównie w gospodarki zachodnie - sprawiło, że popyt na ropę naftową na świecie okazał się w ostatnich miesiącach rozczarowujący, a to skłoniło OPEC+ do rewizji postanowień porozumienia naftowego.
Notowania ropy naftowej WTI - dane dzienne
Rozmowy rozpoczęły się obiecująco (zwłaszcza że państwa OPEC+ już w weekend prowadziły między sobą nieoficjalne konsultacje), jednak już w poniedziałek dały o sobie znać nieporozumienia pomiędzy poszczególnymi producentami. Arabia Saudyjska upiera się na pozostawienie produkcji na obecnym poziomie także w I kw. 2021 r., Rosja przekonuje, że warto ją stopniowo zwiększać, zaś Zjednoczone Emiraty Arabskie podkreślają, że wydobycie bardziej powinny ciąć te kraje, które w poprzednich miesiącach przekraczały swoje limity.
W rezultacie, wtorkowe rozmowy nie odbyły się wcale i zostały przełożone na dzisiaj. Na razie niewiele wskazuje na to, aby wspomniane kraje były bliżej kompromisu, ponieważ pojawiają się różne spekulacje na rynku. Niemniej, ostatecznie wypracowanie jakiegoś konsensusu wydaje się bardzo prawdopodobne, ponieważ większość państw OPEC+ tak czy inaczej chce uniknąć przedłużenia porozumienia w obecnej formie, zakładającego wzrost produkcji o 2 mln baryłek dziennie. Jednocześnie, rozszerzony kartel próbuje mimo wszystko otworzyć sobie możliwość rywalizowania ze zwiększającymi wydobycie Stanami Zjednoczonymi na globalnym rynku ropy.
Notowania ropy naftowej Brent - dane dzienne