Autor: fagusp 13.06.2013r. 08:15
Z niemieckiego na nasze zamienia obciąć dotacje do OZE. Wychodzi na to że nawet Niemcy są zbyt biedne na ratowanie planety przed globciem.
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI
Autor: Randy Mott CEERES 20.06.2013r. 20:01
Polish subsidies are generally only half of the German subsidies. Our support in Poland is also not guaranteed, as it is in Germany.Most Polish renewable firms would be happy to take the revised German levels of support. It would be an improvement over the Polish system, both now and as proposed.
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI
Autor: Energetyk 50 13.06.2013r. 09:24
Dobra rada dla przygotowywanych zmian w Polsce:
"nadal priorytetem będzie ochrona klimatu, ale z uwzględnieniem bezpieczeństwa dostaw energii oraz jej kosztów". Nie najwięcej najdroższym panelom fotovoltaicznym, ale z rozsądkiem przewidywalnym mocowo: MEW i spalaniu biomasy.
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI
Autor: oze@oze.gda.pl 13.06.2013r. 11:54
Szwedzi góry odpadów komunalnych przerabiają na energię: 2 tony odpadów = 1 tona węgla. Tak dla biogazowni rolniczych, ale utylizujących odpady rolnicze (gnojowica, trawy 2 i 3 pokosu, liście buraków, odpadki z przemysłu warzywnego i gorzelnianego itp). Biogazownia rolnicza to w pierwszym rzędzie urządzenie do ochrony środowiska (utylizacji uciążliwych odpadków)i wytwarzania bionawozu z pofermentu, a dodatkowo wytwarzające energię elektryczną w skojarzeniu lub/i auto-biogaz (pojęcie w naszym prawie i praktyce nieznane, niestety). Dlatego pęd do budowy BIOELEKTROWNI na same kiszonki z kukurydzy jest nie tylko nieracjonalny, ale i nieefektywny.
Certyfikatami tego problemu się nie rozwiąże, a o wprowadzeniu dla małej eko-energetyki równoległej ścieżki systemu wsparcia opartego na systemie FiT (feed in tariff) - MG nie chce słyszeć. Więc powstanie wielopak (Worek "groch-mydło i powidło" na wzór ustawy śmieciowej, generujący koszty i awantury.
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI
Autor: Piotr Ciołkowski 13.06.2013r. 12:21
Timing wypowiedzi kanclerz Merkel nie jest przypadkowy. Komisja Europejska przygląda się niemieckiemu systemowi wsparcia dla OZE pod kątem zgodności z zasadami pomocy publicznej.
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI