W cyklu artykułów w ciągu najbliższych miesięcy przedstawimy najważniejsze aspekty funkcjonowania rynku biogazu i biometanu w Polsce, a także opiszemy najważniejsze wyzwania stojące przed inwestorami.
Aktualny stan rozwoju sektora biogazu w Polsce
Polska, mimo znacznego udziału rolnictwa w PKB kraju (w 2021 r. było to 2,2% przy średniej dla UE wynoszącej 1,6%) oraz znacznej powierzchni użytków rolnych (ok. 60% powierzchni kraju), nadal ma bardzo mały udział wykorzystania energii z biogazu w krajowym miksie energetycznym. Na początku 2024 r. w rejestrze wytwórców biogazu rolniczego, prowadzonym przez Dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, wpisane były 163 biogazownie rolnicze prowadzone przez 137 podmiotów, o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej około 155 MW, które rocznie produkują około 634 mln m3 biogazu. Dodatkowo instalacje wykorzystujące biogaz składowiskowy i biogaz z oczyszczalni ścieków mają również łączną moc zainstalowaną w wysokości około 150 MW, co daje łącznie 300 MW mocy zainstalowanej w biogazowniach w Polsce. Przyczyn tak małego udziału biogazowni w kompozycji odnawialnych źródeł energii można szukać w braku ułatwień administracyjnych dla prowadzenia takich inwestycji, pewnej złożoności samej produkcji oraz niemrawości instytucji finansowych, które preferowały finansowanie tzw, prostego OZE, fotowoltaiki lub elektrowni wiatrowych.
Potencjał rozwoju rynku biogazu
Tymczasem zgodnie z szacunkami Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi dostępność substratu w Polsce umożliwia zasilenie biogazowni o łącznej mocy do 2 GW, co przełożyłoby się na produkcję do 8 mld m3 biogazu. Dodatkowo inwestycje takie pozwoliłyby uniknąć emisji 12,5 mln ton ekwiwalentu CO2 rocznie i wytwarzać do 60 mln ton pofermentu, co zmniejszyłoby zapotrzebowanie na nawozy sztuczne o 25%. Zgodnie z komunikatem Komisji Europejskiej REPower EU z 8 marca 2022 r. Unia Europejska, dążąc do uniezależnienia się od importu gazu z Federacji Rosyjskiej, planuje zwiększenie zrównoważonej produkcji biometanu do 35 mld m³ do 2030 r. i na ten cel zaplanowała 37 mld euro. Jednocześnie Komisja Europejska wskazuje, że priorytetem musi być wytwarzanie biometanu z odpadów organicznych oraz pozostałości leśnych i rolniczych, aby uniknąć wywierania wpływu na użytkowanie gruntów i bezpieczeństwo żywnościowe. Obecnie bowiem ogromna większość substratu wykorzystywanego w biogazowniach rolniczych to kiszonka kukurydziana, zaś, jak wskazuje Komisja, należy kłaść nacisk na zmniejszanie wykorzystania dedykowanych upraw w produkcji biogazu i biopaliw. Na marginesie warto również wskazać, że na ograniczenie produkcji biogazu z dedykowanych upraw rolnych będzie miało również wpływ na wprowadzenie do powszechnego użytku w Polsce benzyny E10 zawierającej więcej bioetanolu produkowanego z kukurydzy. Wskazuje się, że zaspokojenie krajowego popytu na bioetanol będzie wymagało przeznaczenia na ten cel do 0,5 mln ton kukurydzy, co dodatkowo zmniejszy dostępność tego substratu do produkcji biogazu. Z drugiej jednak strony tym bardziej zwiększy to popyt na biogazownie wykorzystujące odpady poprodukcyjne z rolnictwa.
Produkcja biogazu to ogromna szansa dla gospodarki obiegu zamkniętego. Już teraz bowiem przemysłowe hodowle zwierząt mają często duże problemy z zagospodarowaniem obornika będącego niemożliwym do uniknięcia odpadem. Wprawdzie może on być wykorzystany w rolnictwie jako cenny nawóz naturalny, ale jego bezpośrednie wykorzystanie często budzi sprzeciw okolicznych mieszkańców ze względu na uciążliwe immisje oraz ustawowe ograniczenia w jego dawkowaniu. Problem ten rozwiązują biogazownie, które w procesie produkcji biogazu pozbywają się tej uciążliwości. Ich budowa może przy tym wkrótce okazać się niezbędna również ze względu na zaawansowane plany objęcia kolejnych rodzajów przemysłowej hodowli zwierząt dyrektywą o emisjach przemysłowych i koniecznością redukcji emisji powstałych w niej gazów do środowiska. Co więcej, poferment zawiera również znacznie łatwiej przyswajalne przez rośliny związki azotowe, dzięki czemu wydatnie zastępuje użycie nawozów sztucznych i środków ochrony roślin, będąc jednocześnie dodatkowym strumieniem dochodów. Idealnie wpisuje się to w politykę klimatyczną Unii Europejskiej i rolę, jaką pełni rolnictwo w ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych w planach UE.
System wsparcia dla biogazu w Polsce
System wsparcia dla wytwarzania biogazu w Polsce uregulowany jest w ustawie z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii i dzieli instalacje biogazowe w oparciu o ich moc zainstalowaną na trzy kategorie:
Dla biogazowni o mocy do 1 MW istnieje dedykowany system taryf gwarantowanych – feed-in-tariff (FiT) dla instalacji o mocy do 500 kW oraz system dopłaty do ceny – feed-in-premium (FiP) dla instalacji o mocy powyżej 500 kW do 1 MW.
Biogazownie o mocy większej niż 1 MW mogą korzystać z systemu aukcyjnego, który, choć w teorii dopuszcza również instalacje o mocy niższej niż 1 MW, nie jest wykorzystywany przez właścicieli małych biogazowni ze względu na większą rentowność systemów FiT i FiP.
System FiT umożliwia sprzedaż energii elektrycznej z biogazu po stałej cenie równej 95% ceny referencyjnej do sprzedawcy zobowiązanego lub wybranego podmiotu, zaś system FiP umożliwia sprzedaż energii elektrycznej z biogazu po stałej cenie równej 90% ceny referencyjnej wyłącznie wybranemu przez wytwórcę podmiotowi przez okres co do zasady 15 lat. Cena referencyjna jest przy tym różna w zależności od konkretnej technologii i mocy instalacji oraz wyznaczana jest przez Ministra Klimatu i Środowiska w drodze rozporządzenia. Obecnie najwyższa cena referencyjna dotyczy najmniejszych instalacji wykorzystujących biogaz rolniczy w wysokosprawnej kogeneracji i wynosi 1025 zł za MWh (około 236 EUR/MWh) – czyli jest ona obecnie ponad dwa i pół razy wyższa niż cena giełdowa energii.
Aukcje, z których co do zasady korzystają wytwórcy energii w biogazowniach o mocy większej niż 1 MW, polegają na składaniu przez konkurujących ze sobą wytwórców ofert sprzedaży określonej ilości energii w danym roku kalendarzowym. Wytwórca, który wygra aukcję, uzyskuje prawo do pokrycia ujemnego salda, czyli różnicy między ceną sprzedaży energii elektrycznej na rynku a zwycięską ofertą złożoną w aukcji, przez okres również nie dłuższy niż 15 lat. Ze względu jednak na mniej atrakcyjne ceny referencyjne dla biogazowni większych niż 1 MW niż te dla małych biogazowni, wymuszenie konkurencji przez odrzucanie skrajnych ofert oraz znaczny wzrost kosztów inwestycji oraz zakupu substratu do produkcji biogazu, od lat aukcje dedykowane dużym biogazowniom pozostają bez rozstrzygnięcia.
Zróżnicowanie instalacji pod względem mocy
Warto zwrócić uwagę, że rozróżnienie dużych i mniejszych instalacji biogazowych nie ogranicza się do różnic w systemach wsparcia. Małe biogazownie rolnicze cieszą się również niesłabnącym poparciem politycznym kolejnych rządów jak i ugrupowań opozycyjnych w Polsce. Wynika to z faktu, że małe (jak na standardy europejskie) gospodarstwa rodzinne, czyli domyślni właściciele takich instalacji, są zgodnie z polską konstytucją podstawą ustroju rolnego państwa. Z tego powodu prawie ¾ biogazowni w Polsce to właśnie instalacje o mocy nie przekraczającej 1 MW. Małe biogazownie rolnicze doczekały się również specjalnej ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie biogazowni rolniczych, a także ich funkcjonowaniu, z których będą mogli skorzystać również inwestorzy w nieco większe jednostki.
Więcej na temat tej ustawy oraz szans, które otworzyła przed inwestorami, napiszemy w kolejnym artykule z cyklu. Na pewno większe biogazownie, zdolne do zagospodarowania przemysłowej ilości substratu i korzystające z efektów skali, mają większe możliwości tworzenia dodatkowych strumieni wartości (np. produkując wysokiej wartości nawozy naturalne) w porównaniu do małych instalacji.
Podsumowanie
Niewątpliwie rola biogazu i biometanu będzie coraz bardziej rosnąć. Przyczyną są coraz silniejsze regulacje rolnictwa związane z walką ze zmianami klimatu, ograniczenia emisji gazów cieplarnianych przez sektor rolny, potrzeba utylizacji lżejszych odpadów w ramach gospodarki obiegu zamkniętego, a także konieczność bilansowania produkcji energii z niesterowalnych źródeł OZE i zastąpienia gazu naturalnego z Federacji Rosyjskiej.
Jednocześnie Polska jako rynek biogazu nadal ma przed sobą ogromny potencjał wzrostu, ponieważ technologia ta ciągle jest wykorzystywana w ograniczonej skali. Znacząca zaś pozycja sektora rolno-spożywczego pozwala zapewnić odpowiednią ilość surowców do produkcji biogazu. Warto więc, również ze względu na dynamicznie zmieniające się uwarunkowania prawne, obserwować ten rynek.
Analiza i komentarz
Rafał Pytko, aplikant radcowski, Wardyński i Wspólnicy
Igor Hanas, adwokat, wspólnik kancelarii Wardyński i Wspólnicy
Rafał Pytko doradza w zakresie produkcji, obrotu i sprzedaży energii i zielonych certyfikatów, autogeneracji, kogeneracji oraz dystrybucji energii i ciepła.
Pomaga w sprawach związanych z uzyskiwaniem koncesji na produkcję, sprzedaż, obrót i dystrybucję energii elektrycznej oraz paliw ciekłych i węglowodorów. Reprezentuje też klientów w sporach przed Ministrem Klimatu i Środowiska oraz Prezesem Urzędu Regulacji Energetyki.
Poprzednio pracował m.in. w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii, gdzie zajmował się implementacją prawa unijnego w zakresie zielonej gospodarki.
Igor Hanas jest współodpowiedzialny za praktykę sektora energii. Doradza klientom z sektora energetycznego (zarówno z obszaru energetyki odnawialnej, jak i konwencjonalnej) oraz sektora chemicznego w sprawach regulacyjnych i związanych z realizacją inwestycji. Wspiera klientów na każdym etapie inwestycji: od negocjacji, przez transgraniczny transfer technologii, realizację i odbiór inwestycji, aż po spory z inwestorami, w tym z podmiotami kontrolowanymi przez Skarb Państwa.
Doradza klientom korporacyjnym i niezależnym producentom w związku z produkcją, obrotem i sprzedażą energii i biogazu, handlem zielonymi certyfikatami i gwarancjami pochodzenia, autogeneracją, kogeneracją oraz dystrybucją energii i ciepła.
Systematycznie doradza klientom w sprawach związanych z uzyskiwaniem koncesji na produkcję, sprzedaż, obrót i dystrybucję energii elektrycznej oraz paliw ciekłych i węglowodorów. Reprezentuje też klientów w sporach przed Ministrem Klimatu, Ministrem Środowiska oraz Prezesem Urzędu Regulacji Energetyki.
Wspomaga klientów w sprawach związanych z umowami o zakup energii (PPA, corporate PPA) oraz rejestracją substancji chemicznych i obrotem tymi substancjami.
Wykłada podstawy prawa energetycznego w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
Do kancelarii Wardyński i Wspólnicy dołączył w 2020 r.
Niniejsza strona korzysta z plików cookie
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.
Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.
Korzystanie z plików cookie innych niż systemowe wymaga zgody. Zgoda jest dobrowolna i w każdym momencie możesz ją wycofać poprzez zmianę preferencji plików cookie. Zgodę możesz wyrazić, klikając „Zaakceptuj wszystkie". Jeżeli nie chcesz wyrazić zgód na korzystanie przez administratora i jego zaufanych partnerów z opcjonalnych plików cookie, możesz zdecydować o swoich preferencjach wybierając je poniżej i klikając przycisk „Zapisz ustawienia".
Twoja zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać, zmieniając ustawienia przeglądarki. Wycofanie zgody pozostanie bez wpływu na zgodność z prawem używania plików cookie i podobnych technologii, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem. Korzystanie z plików cookie ww. celach związane jest z przetwarzaniem Twoich danych osobowych.
Równocześnie informujemy, że Administratorem Państwa danych jest Agencja Rynku Energii S.A., ul. Bobrowiecka 3, 00-728 Warszawa.
Więcej informacji o przetwarzaniu danych osobowych oraz mechanizmie plików cookie znajdą Państwo w Polityce prywatności.