Fuzja PKN Orlen z Grupą Lotos – dwa dodatkowe miesiące na dopracowanie najtrudniejszej części

KE przełożyła termin na realizację środków zaradczych do 14 stycznia 2022 r. Formalne zakończenie procesu fuzji PKN Orlen i Lotos planowane jest na pierwsze półrocze 2022 r. PKN Orlen dostał więc dodatkowe dwa miesiące na realizację środków zaradczych.

Biorąc pod uwagę złożoność transakcji i skalę podejmowanych decyzji ekonomicznych, nie jest to termin długi. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że prawie połowa tego czasu to okres okołoświąteczny i noworoczny.

Środki zaradcze uzgodnione z Komisją Europejską obejmują zobowiązania PKN Orlen i Grupy Lotos w wielu obszarach - produkcji paliw i działalności hurtowej, logistyki paliw, działalności detalicznej, paliwa lotniczego oraz asfaltu. Każdy ze sposobów spełnienia określonych warunków oraz szczegóły transakcji są ustalane z potencjalnymi partnerami w ramach odrębnych rozmów i negocjacji. Zarówno nabywcy aktywów wynikających ze środków zaradczych, jak i warunki zawartych z nimi umów będą podlegały zatwierdzeniu przez Komisję.

Z ekonomicznego punktu widzenia, warunki postawione przez Komisję Europejską są szalenie trudne do spełnienia a ich realizacja wymagać będzie do PKN Orlen zawarcia wielu bardzo trudnych kompromisów. Dodać należy, że praktycznie nie ma dobrego rozwiązania, które sprostałoby warunkom Komisji Europejskiej. W każdym scenariuszu trzeba będzie dużo poświęcić. W takiej sytuacji pozostaje jedynie skupić się na celu i przyszłych korzyściach, które osiągnie koncern multienergetyczny – zarówno z punktu widzenia samego koncernu jak i bezpieczeństwa energetycznego Polski.

Celem Fuzji PKN Orlen i Grupy Lotos jest budowa silnego multienergetycznego koncernu, opartego o zdywersyfikowane źródła przychodów, koncern, który zapewni bezpieczeństwo energetyczne Polski i z powodzeniem będzie w stanie przeprowadzić zadania wynikające z transformacji energetycznej.

Nie zmienia to jednak faktu, że bez względu na to jakie rozwiązanie zostanie zaprezentowane, to z uwagi na nieuniknione kompromisy, na pewno spotka się z krytyką części obserwatorów życia gospodarczego. Stąd zapewne wniosek do Komisji Europejskiej o wydłużenie czasu na negocjacje. Dając sobie dodatkowy czas na to, by rozwiązania były optymalne i należycie uzasadnione. Z drugiej strony, proces nie może być rozwlekany w czasie, zwłaszcza że żyjemy w świecie dynamicznych zmian w polityce klimatycznej oraz energetycznej Unii Europejskiej. Dodatkowo, wcześniejsze ustalenia z partnerami mogłyby się zdezaktualizować i trzeba by było wracać do wątków już wcześniej uzgodnionych – stąd tylko dwa miesiące.

Choć bardzo dużo pracy ze strony zarówno PKN Orlen jaki i Grupy Lotos zostało już wykonane - zwłaszcza w obszarze decyzji prawnych - to jednak najtrudniejszym elementem połączenia pozostaje właśnie wybór partnerów, którzy są kluczowym elementem realizacji warunków zaradczych. Partnerów i warunki współpracy PKN Orlen przedstawi nam w styczniu.

Adam Ruciński
Doradca inwestycyjny
Prezes Zarządu BTFG Advisory