Nowy układ zbiorowy w Tauron Ciepło

Po ponad dwóch latach negocjacji udało się uzgodnić nowy Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy w Tauron Ciepło - poinformowali związkowcy ze Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności. Jednak podkreślają, że z ich punktu widzenia trudno tu mówić o sukcesie, a raczej o daleko idącym kompromisie.

- Trudno mówić o sukcesie, bo to raczej daleko idący kompromis, ale udało nam się wywalczyć sporo korzystnych dla pracowników zapisów dotyczących zarówno warunków zatrudnienia, jak i kwestii płacowych - mówi Tadeusz Nowak przewodniczący Solidarności w Tauron Ciepło.

Jak podkreśla Justyna Latos, wiceprzewodnicząca Solidarności w Tauron Ciepło, strona społeczna stanęła pod ścianą, bo z końcem maja przestały obowiązywać poprzednie układy zbiorowe w przedsiębiorstwach wchodzących w skład spółki i w efekcie warunki pracy i płacy w firmie byłyby zabezpieczone tylko Kodeksem pracy, a układ zbiorowy pracy zawsze daje lepsze warunki pracy i płacy niż minimum gwarantowane przez kodeks.

Związkowcy wynegocjowali między innymi dodatki za pracę na drugiej i trzeciej zmianie, które wynoszą odpowiednio 15 proc. i 30 proc. Nowy ZUZP gwarantuje też pracownikom ponadkodeksowe dodatki do wynagrodzenia dla zatrudnionych w ruchu ciągłym oraz dodatkowy urlop dla tej grupy pracowników, a także specjalny dodatek dla wszystkich pracowników, którzy pełnią tzw. dyżur domowy. W ramach ZUZP ujednolicono też system płac.

Wprowadzono też zapis o 10 proc. dodatku do zasiłku chorobowego, który dotychczas był na poziomie kodeksowych 80 proc.

Stronie związkowej udało się też zachować przywileje związane z Dniem Energetyka, który będzie nadal dniem wolnym od pracy i z tej okazji pracownicy otrzymują nagrodę finansową w wysokości 56,5 proc. płacy minimalnej (dotychczas 50 proc.).

Jak podkreślają związkowcy z Solidarności sporo emocji towarzyszyło planom zarządu odnośnie likwidacji nagród jubileuszowych. Ostatecznie strony wypracowały kompromis. W zamian za zgodę na zniesienie tych nagród pracodawca wypłaci pracownikom rekompensatę oraz wprowadzi Pracowniczy Program Emerytalny.

- Pracownikom, którzy do 2020 roku nabywają prawo do tzw. jubilatów, nagrody z tego tytułu zostaną wypłacone w ciągu najbliższego roku. To oznacza, że niezależnie od tego czy ktoś obchodzi jubileusz w 2015, w 2018 czy 2020 roku, tę nagrodę dostanie – tłumaczy Tadeusz Nowak.

Układ gwarantuje też rekompensatę finansową dla tych pracowników, którzy w najbliższych pięciu latach nie uzyskaliby prawa do nagród jubileuszowych, ale już są zatrudnieni w zakładach spółki.

W ramach wprowadzonego po likwidacji nagród jubileuszowych Pracowniczego Programu Emerytalnego pracodawca będzie odprowadzał składki na konta pracowników w PPE. Do 2020 roku wysokość składki ma być na poziomie nie mniejszym niż 3,5 proc. wynagrodzenia pracownika, a po 2020 nie mniej niż 5,7 proc. W dniu przejścia na emeryturę pracownik będzie mógł wypłacić uskładaną sumę w całości, albo pobierać z tej kwoty co miesiąc dodatek do emerytury.