14 listopada Zarząd Energa SA podał w komunikacie informacje, że podjął decyzję o zamiarze dochodzenia przez Spółkę roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przy sprawowaniu zarządu lub nadzoru przez osoby odpowiedzialne za podejmowanie decyzji związanych z realizacją przedsięwzięcia polegającego na budowie bloku węglowego o mocy ok. 1000 MW Ostrołęka C.
Powyższa decyzja Zarządu Spółki została podjęta po przeanalizowaniu otrzymanych opinii zewnętrznych kancelarii prawnych, z których wynika, że zachowania niektórych byłych członków organów Spółki w związku z realizacją Projektu spowodowały poniesienie przez Spółkę szkód wielkiej wartości - czytamy w komunikacie spółki.
W związku z powyższym Zarząd Spółki zwróci się do Walnego Zgromadzenia Spółki o podjęcie odpowiednich uchwał, aby na tej podstawie Spółka miała prawo podjąć - na drodze sądowej lub pozasądowej - wszelkie kroki umożliwiające dochodzenie przysługujących Spółce roszczeń, podano także.
Kalendarium wydarzeń
Przypomnijmy, że elektrownię węglową w Ostrołęce budowała spółka, w której udziały (równe) miały dwa polskie koncerny energetyczne - Enea i Energa z grupy Orlen. Projekt został zaniechany, czego symbolicznym obrazem utrwalonym w domenie publicnzej było wyburzenie dwóch gigantycznych pylonów.
Na terenie gdzie miała powstać elektrownia węglowa budowana jest dziś elektrownia gazowa.
Powstający obecnie w Ostrołęce blok gazowo-parowy o mocy 745 MW to jedno z dwóch kluczowych przedsięwzięć Grupy Energa w zakresie budowy niskoemisyjnych źródeł bilansujących Krajowy System Elektroenergetyczny. Realizacja projektu w Ostrołęce obejmuje kompleksowe przygotowanie bloku energetycznego w formule EPC (Engineering, Procurement, Construction), czyli „pod klucz”, w tym: prace projektowe, nadzór nad zakupami, dostawami oraz robotami budowlanymi.
Poziom zaawansowania prac na koniec maja 2024 roku sięgnął blisko 70 proc. Realizacja przebiega zgodnie z założonym harmonogramem.
W maju 2023r. zarząd koncernu Enea zdecydował o pozwaniu swoich byłych władz w związku z fiaskiem projektu elektrowni węglowej. Enea przygotowała roszczenia opiewające na ponad 600 milionów złotych. To - jak podkreślają władze Enei - realizacja zaleceń pokontrolnych Najwyższej Izby Kontroli.
Enea poinformowała wówczas o przygotowaniu uchwały w sprawie wyrażenia przez WZA zgody na "dochodzenie przez spółkę roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej przy sprawowaniu zarządu lub nadzoru przeciwko ówczesnym członkom zarządu oraz rady nadzorczej spółki, którzy w latach 2018-2019 podejmowali w imieniu spółki decyzje związane z inwestycją spółki w blok energetyczny Ostrołęka C". W ramach tego powództwa spółka chce dochodzić roszczeń w łącznej wysokości ponad 656 mln zł.
Enea zdecydowała o wystąpieniu przeciwko: Mirosławowi Kowalikowi, Piotrowi Adamczakowi, Zbigniewowi Piętce, Piotrowi Olejniczakowi, Stanisławowi Hebdzie, Romanowi Stryjskiemu, Pawłowi Koroblowskiemu, Ireneuszowi Kulce, Pawłowi Jabłońskiemu oraz kilku firmom ubezpieczeniowym. Wymienione z nazwiska w komunikatach spółki osoby to członkowie zarządu i rady nadzorczej spółki z okresu kiedy zapadały decyzje dotyczące budowy elektrowni węglowej w Ostrołęce.
Niezależnie od cywilnych roszczeń sprawa cały czas badana jest przez prokuraturę.
Śledztwo zostało zainicjowane przez Najwyższą Izbę Kontroli, która kontrolowała inwestycję i złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Raport NIK był też podstawą roszczeń Enei.
Co w swoim raporcie napisała NIK?
Raport NIK wskazał na dwa zasadnicze obszary nieprawidłowości w działaniach Spółki ENEA podejmowanych w związku z Projektem. I tak:
- po pierwsze, wskazano że organy korporacyjne Spółki wyraziły zgodę na wydanie NTP (polecenie rozpoczęcia prac - przyp. red.) przez SPV (spółkę Elektrownia Ostrołęka - przyp. red.) w sytuacji, kiedy pełne finansowanie Projektu nie było zapewnione, a Zarząd Spółki miał świadomość istniejącej luki finansowej w finansowaniu Projektu, która wynikała z ograniczonego udziału wspólników SPV w budżecie Projektu oraz trudności w pozyskaniu inwestora zewnętrznego;
- po drugie, wskazano że Spółka niewłaściwie zarządzała ryzykami związanymi z realizacją Projektu, w tym w szczególności ryzykiem braku osiągnięcia celu gospodarczego planowanej budowy elektrowni Ostrołęka C; prawdopodobieństwo materializacji tego ryzyka oszacowano pierwotnie na poniżej 50% (przy czym, nie określono mierników pozwalających ocenić czy przyjmowane przez Spółkę rozwiązania służą jego minimalizowaniu) i szacunku tego nie zmieniono ani po dniu 28 grudnia 2018 r., tj. po ograniczeniu przez Spółkę udziału w finansowaniu Projektu do 1.000.000.000,00 zł (przy jednoczesnym braku pozyskania zewnętrznego finansowania Projektu), ani po dniu 28 stycznia 2019 r., gdy nie zostały zrealizowane warunki określone w Porozumieniu Grudniowym (w tym nie zawarto nowej umowy inwestycyjnej), ani nawet po dniu 13 lutego 2020 r., kiedy zawieszono realizację Projektu.
Energa nagle zmieniła zdanie
Pod koniec 2023r. Rzeczpospolita zapytała ówczesne władze Energi czy także zamierzają wystąpić z podobnymi co Enea roszczeniami.
"Energa przeanalizowała sprawę, uwzględniając analizy doradców zewnętrznych, i nie stwierdziła przesłanek do występowania na drogę odszkodowawczą" - przekazano stanowisko spółki.
Teraz, rok później po tamtym oświadczeniu, Energa zmienia w tej sprawie zdanie widząc jednak uzasadnienie do wejścia w spór prawny z poprzednimi władzami spółki.
Energa nie podała jednak w komunikacie do jakiej kwoty planuje dochodzić roszczeń.
W komunikacie mowa jest tylko o "szkodach wielkiej wartości".
Spółka nie precyzuje również które kancelarie prawne przygotowały opinie, które wpłynęły na zmianę stanowiska i zmianę relacji prawnych z poprzednimi władzami Energa.
Niniejsza strona korzysta z plików cookie
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.
Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.
Korzystanie z plików cookie innych niż systemowe wymaga zgody. Zgoda jest dobrowolna i w każdym momencie możesz ją wycofać poprzez zmianę preferencji plików cookie. Zgodę możesz wyrazić, klikając „Zaakceptuj wszystkie". Jeżeli nie chcesz wyrazić zgód na korzystanie przez administratora i jego zaufanych partnerów z opcjonalnych plików cookie, możesz zdecydować o swoich preferencjach wybierając je poniżej i klikając przycisk „Zapisz ustawienia".
Twoja zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać, zmieniając ustawienia przeglądarki. Wycofanie zgody pozostanie bez wpływu na zgodność z prawem używania plików cookie i podobnych technologii, którego dokonano na podstawie zgody przed jej wycofaniem. Korzystanie z plików cookie ww. celach związane jest z przetwarzaniem Twoich danych osobowych.
Równocześnie informujemy, że Administratorem Państwa danych jest Agencja Rynku Energii S.A., ul. Bobrowiecka 3, 00-728 Warszawa.
Więcej informacji o przetwarzaniu danych osobowych oraz mechanizmie plików cookie znajdą Państwo w Polityce prywatności.