Autor: to się da zrobić 18.02.2020r. 12:31
Jeżeli 26 krajów UE odejdzie od węgla do 2030 roku a Niemcy najpóżniej do 2038 roku to znaczy że jest to możliwe. No ale po co coś robić jak można tylko narzekać na tą wstrętną UE i ją szantażować że musi dawać coraz więcej kasy. Skutek już widać bo nasza energia szybko drożeje jak mamy najdroższy węgiel na świecie i coraz wyższe ceny za emisje za CO2. Mamy też już od dawna najdroższą energię hurtową w europie więc kupujemy coraz więcej taniej z importu . Dlatego skończy się najdroższą energią w europie i bankructwem nierentownych elektrowni węglowych a tani prąd będziemy kupowali od naszych sąsiadów. Więc jak wam 27 osób mówi ci że jesteś pijany to się z nimi nie kłóć bo tak na pewno jest.
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI
Autor: zgryźliwy 18.02.2020r. 16:55
Nasz węgiel kosztuje 11 zł/GJ. W przeliczeniu na dobrej elektrowni wyjdzie ci koszt węgla 88 zł/MWhe. Epatowanie cena hurtową mnie rusza, skoro cena końcowa w Niemczech i Danii dwa razy wyższa. Cały problem OZE na tym polega, że nagłaśnia się niski koszt wytworzenia, a ukrywa koszt mocy.
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI
Autor: Marek 18.02.2020r. 21:45
Jesteś zbytnim optymistą. Co powiesz na 13 zł za GJ (niestety tyle sobie życzy za t górniczy bankrut) a i takich dobrych elektrowni to w Polsce jak na lekarstwo. Tak wiec rzeczywistość jest taka że w większości polskich elektrowni węglowych ten koszt to nie mniej niż 110 zł za MWh, a bardziej realnie 140-150.
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI
Autor: zgryźliwy 20.02.2020r. 16:42
Dlatego napisałem, że chodzi o dobrą, nową elektrownię. Jak widać wymiana bloków na sprawniejsze miała sens, bo oferowała cenę prądu nieosiągalną dla OZE. Bruksela nie mogła tego tolerować, stąd podatek ETS CO2 stał się koniecznością.
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI
Autor: Socyal 02.03.2020r. 08:58
O czym wy tu piszecie? Nie jest żadnym problemem płacenie za węgiel na poziomie 13 zł/GJ. Problem to to, że podatek za CO2 to porównywalny poziom. I nie jest problemem zapłacić to górnictwu. Dodam, że podatek za CO2 dotyczy także węgla brunatnego. A energia w cenie 150 zł/MWh, to już była i to se ne wrati.
ODPOWIEDZ ZGŁOŚ DO MODERACJI